Kliknij tutaj --> 🏐 zażalenie na postanowienie o zabezpieczeniu
Odpowiedź prawnika: Czas rozpatrywania zażalenia. Przepisy prawne normujące przebieg procedury karnej wyznaczają terminy dotyczące zażaleń tylko w odniesieniu do osób uprawnionych do ich wniesienia. I tak zażalenie można wnieść co do zasady w terminie siedmiu dni od daty ogłoszenia postanowienia. Upływ tego terminu oznacza, iż
po rozpoznaniu w dniu 8 lipca 2021 roku w Warszawie na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa E. R., T. R. przeciwko Bankowi () S.A z siedzibą w W. o ustalenie i zapłatę w przedmiocie zażalenia powodów na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 19 kwietnia 2021 r., sygn. akt XXVIII 1326/21 postanawia: 1.
Zażalenie. Na postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia przysługuje zażalenie. Jeżeli postanowienie wydał prokurator, a postępowanie przygotowawcze prowadzone jest w okręgu innego sądu niż sąd miejscowo i rzeczowo właściwy, zażalenie przysługuje do sądu właściwego do rozpoznania tej sprawy w pierwszej instancji. Klauzula
Postanowienie w sprawie zawieszenia postępowania podatkowego jest zaskarżalne zażaleniem (art. 201 § 3 Ordynacji podatkowej). Zażalenie na postanowienie w sprawie zawieszenia postępowania podatkowego. Postanowienie “w sprawie zawieszenia postępowania podatkowego” nie jest synonimem “postanowienia o zawieszeniu postępowania
Wniosek o zabezpieczenie musi uprawdopodobnić konieczność przyczyniania się osoby zobowiązanej do partycypowania w kosztach utrzymania dziecka, małżonka lub rodziny. WAŻNE: kwota zabezpieczenia alimentów z reguły będzie niższa od kwoty alimentów, jakiej się domagamy. Zażalenie na postanowienie o zabezpieczeniu alimentów
Des Fois Tu Rencontres Des Personnes. Zawartość1 Co to jest zabezpieczenie majątkowe w przypadku sprawy karnej2 W jakich rodzajach spraw karnych stosuje się zabezpieczenie majątkowe 3 Co uzasadnia zastosowanie zabezpieczenia majątkowego w postępowaniu karnym4 Czyje mienie może zostać objęte zabezpieczeniem majątkowym w postępowaniu karnym5 Uchylenie zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej lub jego upadek6 Sposoby wykonania zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej 7 Kto decyduje o stosowaniu zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej8 Zaskarżalność postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym w postępowaniu karnym9 Wymogi formalne postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym w sprawie karnej10 Jak wykonuje się postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym w postępowaniu karnym11 Ochrona właścicieli pokrzywdzonych wykonaniem zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej12 Tymczasowe zajęcie mienia ruchomego w sprawie karnej13 Wparcie Kancelarii w sprawach, w których zastosowano zabezpieczenie majątkowe Co to jest zabezpieczenie majątkowe w przypadku sprawy karnej Celem postępowania karnego jest znalezienie sprawcy przestępstwa i pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. W praktyce niejednokrotnie już w na wstępie śledztwa dochodzi do sytuacji, w której prokurator ingeruje również w majątek podejrzanego, dokonując zabezpieczenia na jego mieniu. Dzieje się tak, ponieważ wyrok, który ma zapaść w przyszłości, może dotyczyć kwestii majątkowych, w tym w szczególności konieczności poniesienia przez podejrzanego finansowych konsekwencji swoich czynów. Aby zatem zapewnić rzeczywistą realizację wyroku, nieodzowne może się okazać zastosowanie już na wcześniejszym etapie sprawy zabezpieczenia majątkowego. W jakich rodzajach spraw karnych stosuje się zabezpieczenie majątkowe Nie w każdej sprawie będzie potrzebne zastosowanie zabezpieczenia majątkowego. Możliwość jego stosowania dotyczy bowiem jedynie tych spraw, w których sąd może orzec grzywnę, świadczenie pieniężne, przepadek, środek kompensacyjny lub zwrot osiągniętej korzyści majątkowej lub jej równowartości. Chodzi zatem o sprawy, w których oskarżony musi uiścić orzeczoną wyrokiem sądu karę grzywny, bądź zasądzone dodatkowo przez sąd świadczenie pieniężne. Pokrzywdzony przestępstwem może również wystąpić do sądu o orzeczenie tzw. środka kompensacyjnego w postaci obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Taki obowiązek określany jest kwotowo, a jego wykonanie (czyli zapłacenie określonej kwoty pieniężnej przez oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego) może być zapewnione właśnie poprzez zastosowanie zabezpieczenia na mieniu oskarżonego. Przepadek orzeka się natomiast co do zasady w zakresie przedmiotów pochodzących bezpośrednio z przestępstwa, przedmiotów, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstwa, bądź też w zakresie równowartości tychże przedmiotów. Celem zabezpieczenia może być również zapewnienie wykonania po wydaniu wyroku zwrotu osiągniętej korzyści majątkowej lub jej równowartości. Co uzasadnia zastosowanie zabezpieczenia majątkowego w postępowaniu karnym Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że przepisy Kodeksu postępowania karnego ograniczają możliwość zastosowania zabezpieczenia majątkowego jedynie do tych sytuacji, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że bez takiego zabezpieczenia wykonanie orzeczenia będzie niemożliwe albo znacznie utrudnione. Nie w każdej zatem sprawie, gdzie na przykład podejrzanemu grozi kara grzywny lub będzie się on musiał liczyć z obowiązkiem naprawienia szkody, zasadne jest stosowanie zabezpieczenia majątkowego. Jak słusznie podkreśla się z orzecznictwie: „Zabezpieczenie majątkowe powinno być stosowane jedynie wtedy, gdy konkretne okoliczności wskazują, że wykonanie orzeczonych w przyszłości kary i środków karnych lub egzekucji zasądzonego odszkodowania jest zagrożone i wymaga zabezpieczenia przed działaniami oskarżonych, które mogą doprowadzić do uszczuplenia ich majątku lub jego ukrycia. Jednakże gdy oskarżeni w trakcie toczącego się przeciwko nim postępowania pomnażają swój majątek, nie ukrywają tego faktu, wskazując również na nieznane organowi postępowania składniki majątku odrębnego, potwierdzają, iż wykonanie orzeczonych w przyszłości kar grzywny, środków karnych lub egzekucji zasądzonego odszkodowania nie jest zagrożone” (zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia r., II AKz 588/13, LEX nr 1422309). Czyje mienie może zostać objęte zabezpieczeniem majątkowym w postępowaniu karnym Z oczywistych względów zabezpieczenie majątkowe dotyczy przede wszystkim mienia samego sprawcy czynu. Jednakże wyjątkowo w pewnych przypadkach zabezpieczeniem może zostać objęte również mienie, niebędące już własnością podejrzanego. W szczególności dotyczy to korzyści uzyskanej z popełnienia przestępstwa, przeniesionej następnie na osobę trzecią. Uchylenie zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej lub jego upadek Jak wcześniej wskazano, zabezpieczenie majątkowe spełnia bardzo konkretną funkcję – gwarantuje bowiem rzeczywistą realizację orzeczenia, które ma być wydanie w nieokreślonej przyszłości, w sytuacji gdy pojawiają się uzasadnione obawy, czy aby będzie to możliwe. Z powyższych względów oczywista zdaje się być regulacja prawna nakazująca niezwłocznie uchylić zabezpieczenie majątkowe w całości lub w części, jeżeli ustaną przyczyny, wskutek których zostało ono zastosowane, bądź też gdy powstaną przyczyny uzasadniające jego uchylenie. Trzeba również pamiętać, że w określonych sytuacjach sprawa karna może się zakończyć również w ten sposób, że wobec podejrzanego ostatecznie nie zostanie orzeczona kara grzywny lub inne środki uzasadniające zastosowanie zabezpieczenia majątkowego. Zabezpieczenie w takiej sytuacji upada. Jeżeli jednak przed upływem 3 miesięcy od daty uprawomocnienia się orzeczenia w sprawie karnej powództwo o takie roszczenia jak np. naprawienie szkody zostanie wytoczone przed sąd cywilny, zabezpieczenie pozostanie w mocy, chyba że w postępowaniu cywilnym sąd zdecyduje inaczej. Sposoby wykonania zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej W zakresie sposobów realizacji zabezpieczenia majątkowego przepisy procedury karnej odsyłają do właściwych regulacji Kodeksu postępowania cywilnego. Wśród typowych sposobów zabezpieczenia majątkowego należy więc wymienić – zajęcie ruchomości, wynagrodzenia za pracę, wierzytelności z rachunku bankowego albo innej wierzytelności lub innego prawa majątkowego; – obciążenie nieruchomości obowiązanego hipoteką przymusową; – ustanowienie zakazu zbywania lub obciążania nieruchomości, która nie ma urządzonej księgi wieczystej lub której księga wieczysta zaginęła lub uległa zniszczeniu; – ustanowienie zakazu zbywania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Warto również zaznaczyć, że w 2017 r. poprzez nowelizację Kodeksu postępowania karnego wprost wprowadzono możliwość zabezpieczenia majątkowego poprzez ustanowienie przymusowego zarządu przedsiębiorstwa i wyznaczenie zarządcy. Kto decyduje o stosowaniu zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej W toku śledztwa lub dochodzenia organem kompetentnym do wydania postanowienia o zastosowaniu zabezpieczenia majątkowego jest prokurator. Na dalszym etapie sprawy, po wniesieniu aktu oskarżenia, decyduje o tym sąd rozpoznający sprawę. Zaskarżalność postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym w postępowaniu karnym Z uwagi na praktyczne skutki stosowania zabezpieczenia majątkowego, w tym w szczególności znaczną ingerencję w sferę majątkową osoby objętej zabezpieczeniem, ustawodawca zdecydował o zaskarżalności takiej decyzji. Na postanowienie wydane przez prokuratora służy zażalenie do sądu. Gdy postanowienie zostało wydane na etapie sprawy sądowej, zażalenie będzie rozpoznane przez sąd II instancji. W zażaleniu podnieść można zarzuty celujące w brak zasadności stosowania zabezpieczenia majątkowego, w szczególności brak uzasadnionej obawy, że wykonanie orzeczenia będzie niemożliwe albo znacznie utrudnione. Niezależnie od tego można również wskazywać na uchybienia formalne zaistniałe w toku wydawania decyzji o zabezpieczeniu. Wymogi formalne postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym w sprawie karnej W postanowieniu o zabezpieczeniu majątkowym w sprawie karnej określa się kwotowo zakres i sposób zabezpieczenia, przy uwzględnieniu rozmiaru możliwej do orzeczenia w okolicznościach danej sprawy grzywny, środków karnych, przepadku lub środków kompensacyjnych. Pamiętać należy, że rozmiar zabezpieczenia powinien odpowiadać jedynie potrzebom tego, co ma zabezpieczać. Wyjątkowo wymóg kwotowego określenia zabezpieczenia nie dotyczy zabezpieczenia na zajętym przedmiocie podlegającym przepadkowi, jako pochodzącym bezpośrednio z przestępstwa lub służącym albo przeznaczonym do jego popełnienia. Jak wykonuje się postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym w postępowaniu karnym Postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym z chwilą wydania stanowi tytuł wykonawczy. Oznacza to, że może być w sposób przymusowy wykonane przez komornika. Czynności egzekucyjne nie są oczywiście konieczne, jeżeli zabezpieczenie dotyczy rzeczy, w których posiadaniu organ już się znajduje. Dotyczy to sytuacji, gdzie dany przedmiot został dobrowolnie wydany lub też zatrzymany w toku czynności w sprawie. Ochrona właścicieli pokrzywdzonych wykonaniem zabezpieczenia majątkowego w sprawie karnej Jak już wcześniej wskazano, w szczególnych sytuacjach zabezpieczeniem może zostać objęty przedmiot, który nie jest własnością sprawcy zarzucanego czynu. Właściciel takiego przedmiotu nie pozostaje jednak w takiej sytuacji bez ochrony prawnej. Osoba czująca się pokrzywdzoną dokonanym zabezpieczeniem może bowiem wystąpić z powództwem przeciwko Skarbowi Państwa o ustalenie, że mienie lub jego część nie podlega przepadkowi. Do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia takiej sprawy postępowanie egzekucyjne będzie zawieszone. Tymczasowe zajęcie mienia ruchomego w sprawie karnej Wyjątkowo zabezpieczenia można dokonać również jeszcze przed czynnością postawienia zarzutu sprawcy czynu. Policja może bowiem dokonać tzw. tymczasowego zajęcia mienia ruchomego osoby podejrzanej, jeżeli zachodzi obawa usunięcia tego mienia. Takie tymczasowe zajęcie upada, jeżeli w ciągu 7 dni od daty jego dokonania nie zostanie wydane postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym, które może być wydane jedynie wobec osoby, której uprzednio przedstawiono zarzut, a zatem mającej status podejrzanego. Wparcie Kancelarii w sprawach, w których zastosowano zabezpieczenie majątkowe Zawsze warto, aby osoba, której mienie zostało zabezpieczone skontaktowała się z prawnikiem. Może się bowiem okazać, że nie ma podstaw do zajęcia określonego przedmiotu, a czasami wręcz w ogóle brak podstaw do stosowania zabezpieczenia majątkowego. Warto o tym pamiętać tym bardziej, że zabezpieczenie majątkowego podlega kontroli sądowej.
31 maja, 2017 przez Lukasz Raczynski Podczas prowadzenia działalności gospodarczej zawsze istnieje ryzyko, że kontrahent okaże się niewypłacalny. Polski system prawny zawiera szereg unormowań, pozwalających na zabezpieczenie swoich roszczeń już na etapie zawierania umowy, np. poprzez możliwość zabezpieczenia roszczenia hipoteką, zastawem bądź wekslem. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy samo zabezpieczenie umowne nie okaże się wystarczające. Dłużnik w trakcie procesu może pozbywać się przedmiotów wchodzących w skład jego majątku lub je ukrywać, co w przyszłości będzie skutkować bezskutecznością postępowania egzekucyjnego. Prawodawca ustanowił jednak kolejną instytucję, dzięki której dochodzenie roszczenia przez wierzyciela może okazać się skuteczne przynajmniej w części. Instytucją tą jest uregulowane w Kodeksie postępowania cywilnego (dalej: zabezpieczenie. Każda strona lub uczestnik postępowania może żądać udzielenia zabezpieczenia, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia (art. 7301 § 1 Interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie (art. 7301 § 2 Aby uzyskać zabezpieczenie, należy złożyć we właściwym sądzie wniosek o udzielenie zabezpieczenia. Sąd udzieli zabezpieczenia w formie postanowienia, o ile zostaną spełnione ustawowe przesłanki jego udzielenia. Z punktu widzenia zarówno obowiązanego, jak i uprawnionego istotną kwestią są przysługujące od tego postanowienia środki odwoławcze. Zgodnie z dyspozycją art. 741 od postanowienia sądu pierwszej instancji w przedmiocie zabezpieczenia przysługuje zażalenie. Obie strony postępowania mogą wnieść do sądu drugiej instancji zażalenie na zasadach ogólnych, tj. uregulowanych w art. 394 i następnych. Zażalenie powinno czynić zadość wymaganiom przepisanym dla pisma procesowego oraz zawierać wskazanie zaskarżonego postanowienia i wniosek o jego zmianę lub uchylenie, jak również zwięzłe uzasadnienie zażalenia ze wskazaniem w miarę potrzeby nowych faktów i dowodów. Termin do wniesienia zażalenia jest tygodniowy i liczy się od dnia doręczenia postanowienia. Z perspektywy uprawnionego istotne jest, że postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia, wydane na posiedzeniu niejawnym, a podlegające wykonaniu przez organ egzekucyjny, sąd doręcza tylko uprawnionemu, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Doręczenia obowiązanemu dokonuje organ egzekucyjny równocześnie z przystąpieniem do wykonania postanowienia, czyli np. w chwili zajęcia rachunków bankowych. W taki wypadkach obowiązanemu nie doręcza się również zażalenia uprawnionego ani postanowienia sądu drugiej instancji rozstrzygającego o tym zażaleniu. Dzięki takiej procedurze doręczeniowej obowiązany nie dowiaduje się o działaniach uprawnionego zmierzających do uzyskania zabezpieczenia aż do momentu przystąpienia przez komornika do wykonania zabezpieczenia. Stwarza to możliwość zajęcia majątku obowiązanego w stanie nieuszczuplonym i pozwalającym na skuteczną egzekucję po uzyskaniu tytułu wykonawczego. Przepis art. 741 wyraźnie stanowi, że zażalenie przysługuje od postanowienia sądu w przedmiocie zabezpieczenia. Językowa wykładnia tego przepisu nie pozostawia wątpliwości, że zażalenie na zarządzenia przewodniczącego w przedmiocie zabezpieczenia nie przysługuje żaden środek odwoławczy. Należy zauważyć, że art. 13 § 2 dopuszcza odpowiednie stosowanie przepisów o procesie do innych rodzajów postępowań unormowanych w chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Przepis ten analizowany w związku z art. 394 § 1 pozwala wnieść zażalenie na zarządzenie przewodniczącego w przedmiocie zabezpieczenia. Potwierdza to Uchwała Sądu Najwyższego: „Na zarządzenie przewodniczącego w sądzie pierwszej instancji o zwrocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia przysługuje zażalenie (…)Trudno zgodzić się z poglądem, że art. 741 określa wszystkie przypadki dopuszczalności zażalenia w postępowaniu zabezpieczającym. (…) Jakkolwiek art. 394 § 1 pkt 1 traktuje wyraźnie o zwrocie pozwu, nie wyłącza to możliwości jego odpowiedniego zastosowania, przez odesłanie zawarte w art. 13 § 2 do zarządzenia o zwrocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia” (Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2008 r., sygn. akt III CZP 65/08). Należy podkreślić, że zażalenie jest jedynym środkiem odwoławczym przysługującym od postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia. Od postanowienia wydanego przez sąd drugiej instancji na zażalenie na postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia oraz na zarządzenie w przedmiocie zabezpieczenia nie przysługuje skarga kasacyjna. Skarga kasacyjna jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia, który przysługuje jedynie w wypadkach wyraźnie wskazanych w ustawie. W myśl art. 3981 § 1 skarga kasacyjna przysługuje od wydanego przez sąd drugiej instancji prawomocnego wyroku lub postanowienia w przedmiocie odrzucenia pozwu albo umorzenia postępowania kończących postępowanie w sprawie. Aktualna linia orzecznicza Sądu Najwyższego w kwestii dopuszczalności skargi kasacyjnej przyjmuje, że katalog spraw, w których skarga kasacyjna jest dopuszczalna, wskazany w art. 3981 § 1 jest zamknięty. Zatem przepis ten nie przewiduje możliwości wniesienia skargi kasacyjnej na postanowienie ani zarządzenie w przedmiocie zabezpieczenia, wydane przez sąd drugiej instancji. Ponadto, postanowienie na zażalenie na postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia oraz na zarządzenie w przedmiocie zabezpieczenia nie stanowi postanowienia kończącego postępowania w sprawie w rozumieniu art. 3981 § 1 albowiem rozstrzyga kwestię incydentalną. Kończy jedynie etap postępowania w sprawie, związany z wnioskiem o dokonanie zabezpieczenia (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2013 r., sygn. akt I CZ 1/13). Z powyższych rozważań wynika, że w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia dopuszczalne jest tylko wniesienie zażalenia na postanowienie sądu pierwszej instancji a także na zarządzenie przewodniczącego w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia. Stronom nie przysługuje skarga kasacyjna od orzeczeń wydanych w drugiej instancji. Mimo, że katalog środków odwoławczych jest ograniczony, obowiązujące prawo pozwala na ewentualne zaskarżanie niekorzystnych dla wierzycieli orzeczeń w przedmiocie zabezpieczenia. Komentarze |0| Legenda *) Pola oznaczone gwiazdką są wymagane **) Możesz używać tych znaczników i atrybutów HTML:
Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia adwokatów biznesmana Leszka Cz Prokurator Dawid Hieropolitański przypomniał, że przedmiotowe postępowanie przeciwko Leszkowi Cz. prowadzone jest od kwietnia 2018 r. "Zgromadzono w nim obszerny materiał dowodowy wskazujący, że podejrzany Leszek Cz. jako przewodniczący Rady Nadzorczej Idea Banku był w banku osobą faktycznie podejmującą kluczowe decyzje, miał wiedzę na temat szczegółów dokonywanej za pośrednictwem Idea Bank sprzedaży obligacji korporacyjnych GetBack i akceptował ten proceder pomimo tego, że bank nie miał wymaganego zezwolenia KNF na prowadzenie takiej działalności, a jego klienci byli wprowadzani w błąd co do gwarancji zysku i bezpieczeństwa inwestycji w obligacje GetBack" - tłumaczył Hieropolitański. "W toku śledztwa prokurator wydał postanowienie o zabezpieczeniu mienia podejrzanego w wysokości ponad 60 milionów złotych. Zostało ono zaskarżone przez jego obrońców" - zaznaczył prokurator. Prokuratura wygrywa z biznesmanem Zażalenie Jacka Duboisa i Romana Giertycha, obrońców Leszka Cz. rozpoznał Sąd Okręgowy w Warszawie. Postanowieniem z 8 lipca sąd stwierdził, że "choć Leszkowi Cz. nie ogłoszono zarzutów, to w postępowaniu jest on stroną procesową - podejrzanym". "Sąd podkreślił, że jeśli ogłoszenie zarzutów i przesłuchanie danej osoby jest niemożliwe, z powodu jej przebywania poza granicami kraju – co ma miejsce w przypadku Leszka Cz. – to okoliczność taka nie może stanowić swego rodzaju blokady dalszego biegu procesu" - wyjaśnił. "Odnosząc się do kwestii prawdopodobieństwa popełnienia przez Leszka Cz. zarzucanych mu czynów, sąd stwierdził, że wbrew twierdzeniom skarżących, materiał dowodowy nie ma jedynie charakteru abstrakcyjnego i wskazuje na prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego przestępstwa oszustwa. Sąd nie dał wiary twierdzeniom obrońców, że Leszek Cz. nie miał dominującej roli w zarządzaniu Idea Bankiem. Wskazał przy tym na obszerne zeznania świadków i materiał dowodowy z korespondencji mailowej" - podkreślił. Prokurator wskazał, że obalona została również teza obrońców, jakoby Leszek Cz. nie był dłużnikiem pokrzywdzonych. "Sąd stwierdził, że samo już popełnienie czynu zabronionego na szkodę pokrzywdzonych – a w przypadku Leszka Cz. jest to uzasadnione podejrzenie popełnienia oszustwa wobec ponad 1100 klientów Idea Banku w związku z nabyciem przez nich obligacji GetBack w łącznej kwocie ponad 227 mln zł – jest samoistnym źródłem ukonstytuowania się stosunku dłużnik-wierzyciel" - podał. "Tym samym sąd odrzucił argumentację obrońców Leszka Cz. dotyczącą rzekomej +absurdalności+ kolejnego zarzutu, który prokuratura chce ogłosić podejrzanemu, tj. udaremnienia zaspokojenia wierzycieli poprzez nieujawnienie przez niego przelewu w kwocie 7 mln złotych, dokonanego w toku sprzedaży przez Leszka Cz. jego udziałów w jednej ze spółek" - zaznaczył. Prezes Polregio Artur Martyniuk: "Koszt przejazdu pociągiem dla rodziny jest czterokrotnie tańszy w porównaniu z jazdą samochodem" Zabezpieczenie majątkowe znanego biznesmana na 60 mln zł Przekazał przy tym, że według sądu "Leszek Cz. miał świadomość wydania wobec niego postanowienia o przedstawieniu zarzutów oraz skierowania do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie, zatem mógł się spodziewać, że dalszym etapem postępowania karnego z uwagi na jego charakter będzie wydanie postanowienia o zabezpieczeniu mienia". - Obalone zostały również zarzuty Romana Giertycha dotyczące rzekomo zbyt wysokiej kwoty zabezpieczenia. Sąd wskazał, że prokurator nie przekroczył w kwocie zabezpieczenia łącznej kwoty, którą Leszek Cz. może – w razie uznania jego winy – być dłużny wierzycielom. Sąd nie dał wiary argumentowi, że wysoka kwota zabezpieczenia jest w ogóle zbędna, ponieważ Leszek Cz. jest osobą posiadającą +olbrzymi majątek+. Zwrócił przy tym uwagę, że w obecnym stanie sprawy, wobec braku jego przesłuchania, trudno zgodzić się, by sądowi znany był stan majątku podejrzanego - podał. "Ostatecznie sąd uznał wszystkie zarzuty zawarte w złożonych zażaleniach Romana Giertycha i Jacka Duboisa za niezasługujące na uwzględnienie, zaś decyzję prokuratora w przedmiocie dokonania zabezpieczenia majątkowego w niniejszej sprawie na mieniu podejrzanego za prawidłową. Postanowienie to jest prawomocne" - dodał prokurator Dawid Hieropolitański. Śledztwo ws. popełnienie przestępstwa. Leszek Cz. przegrywa w sądzie Śledztwo ws. afery GetBack wszczęto w dzień po złożeniu zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego, 24 kwietnia 2018 r. Powołano zespół śledczy. 11 maja 2018 r. dokonano pierwszych przeszukań i zabezpieczeń dokumentów, nośników informacyjnych i mienia, a w czerwcu 2018 r. zatrzymano Konrada K., byłego prezesa GetBacku. W związku ze śledztwem zabezpieczono kwotę 400 mln zł, w tym kosztowności, biżuterię, nieruchomości, papiery wartościowe i pieniądze na rachunkach bankowych. Toczące się w Prowadzone w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie śledztwo dotyczy jeszcze blisko 60 osób. Jedną z nich jest Leszek Cz., podejrzany o dokonanie oszustw na szkodę klientów Idea Bank oraz wyrządzenie bankowi szkody w wielkich rozmiarach. W lipcu prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Cz. zarzutów w związku z tzw. aferą GetBack, ale nie zostały mu one formalnie ogłoszone, bo biznesmen na stałe przebywa za granicą. Prokuratura uważa, że Cz. się ukrywa. W kwietniu br. sąd prawomocnie oddalił wszelkie wnioski prokuratury, która domagała się aresztowania biznesmena. Sonda Czy majątek rodzin polityków powinien być jawny?
Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia adwokatów biznesmana Leszka Cz. na zastosowanie przez prokuratora zabezpieczenia majątkowego na mieniu podejrzanego w wysokości ponad 60 mln zł - przekazał prokurator Dawid Hieropolitański z Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Dodał, że sąd obalił wszystkie zarzuty obrońców Cz. i całkowicie przychylił się do argumentów nie uwzględnił zażalenia adwokatów Leszka Cz. Źródło: East News, fot: Wojciech Strozyk/REPORTERProkurator Dawid Hieropolitański przypomniał, że przedmiotowe postępowanie przeciwko Leszkowi Cz. prowadzone jest od kwietnia 2018 r. - Zgromadzono w nim obszerny materiał dowodowy, wskazujący, że podejrzany Leszek Cz. jako przewodniczący Rady Nadzorczej Idea Banku był w banku osobą faktycznie podejmującą kluczowe decyzje, miał wiedzę na temat szczegółów dokonywanej za pośrednictwem Idea Bank sprzedaży obligacji korporacyjnych GetBack i akceptował ten proceder, pomimo tego, że bank nie miał wymaganego zezwolenia KNF na prowadzenie takiej działalności, a jego klienci byli wprowadzani w błąd co do gwarancji zysku i bezpieczeństwa inwestycji w obligacje GetBack - tłumaczył W toku śledztwa prokurator wydał postanowienie o zabezpieczeniu mienia podejrzanego w wysokości ponad 60 mln zł. Zostało ono zaskarżone przez jego obrońców - zaznaczył obrońców Leszka Jacka Duboisa i Romana Giertycha, obrońców Leszka Cz., rozpoznał Sąd Okręgowy w Warszawie. Postanowieniem z 8 lipca sąd stwierdził, że "choć Leszkowi Cz. nie ogłoszono zarzutów, to w postępowaniu jest on stroną procesową - podejrzanym". - Sąd podkreślił, że jeśli ogłoszenie zarzutów i przesłuchanie danej osoby jest niemożliwe, z powodu jej przebywania poza granicami kraju – co ma miejsce w przypadku Leszka Cz. – to okoliczność taka nie może stanowić swego rodzaju blokady dalszego biegu procesu - Odnosząc się do kwestii prawdopodobieństwa popełnienia przez Leszka Cz. zarzucanych mu czynów, sąd stwierdził, że wbrew twierdzeniom skarżących, materiał dowodowy nie ma jedynie charakteru abstrakcyjnego i wskazuje na prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego przestępstwa oszustwa. Sąd nie dał wiary twierdzeniom obrońców, że Leszek Cz. nie miał dominującej roli w zarządzaniu Idea Bankiem. Wskazał przy tym na obszerne zeznania świadków i materiał dowodowy z korespondencji mailowej - wskazał, że obalona została również teza obrońców, jakoby Leszek Cz. nie był dłużnikiem pokrzywdzonych. - Sąd stwierdził, że samo już popełnienie czynu zabronionego na szkodę pokrzywdzonych – a w przypadku Leszka Cz. jest to uzasadnione podejrzenie popełnienia oszustwa wobec ponad 1100 klientów Idea Banku w związku z nabyciem przez nich obligacji GetBack w łącznej kwocie ponad 227 mln zł – jest samoistnym źródłem ukonstytuowania się stosunku dłużnik-wierzyciel - część artykułu pod materiałem wideoZobacz też: Dodatek od rządu w dobie kryzysu węglowego? "To wygląda śmiesznie"- Tym samym sąd odrzucił argumentację obrońców Leszka Cz. dotyczącą rzekomej "absurdalności" kolejnego zarzutu, który prokuratura chce ogłosić podejrzanemu, tj. udaremnienia zaspokojenia wierzycieli poprzez nieujawnienie przez niego przelewu w kwocie 7 mln złotych, dokonanego w toku sprzedaży przez Leszka Cz. jego udziałów w jednej ze spółek - przy tym, że według sądu "Leszek Cz. miał świadomość wydania wobec niego postanowienia o przedstawieniu zarzutów oraz skierowania do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie, zatem mógł się spodziewać, że dalszym etapem postępowania karnego, z uwagi na jego charakter, będzie wydanie postanowienia o zabezpieczeniu mienia".- Obalone zostały również zarzuty Romana Giertycha dotyczące rzekomo zbyt wysokiej kwoty zabezpieczenia. Sąd wskazał, że prokurator nie przekroczył w kwocie zabezpieczenia łącznej kwoty, którą Leszek Cz. może – w razie uznania jego winy – być dłużny wierzycielom. Sąd nie dał wiary argumentowi, że wysoka kwota zabezpieczenia jest w ogóle zbędna, ponieważ Leszek Cz. jest osobą posiadającą "olbrzymi majątek". Zwrócił przy tym uwagę, że w obecnym stanie sprawy, wobec braku jego przesłuchania, trudno zgodzić się, by sądowi znany był stan majątku podejrzanego - Ostatecznie sąd uznał wszystkie zarzuty zawarte w złożonych zażaleniach Romana Giertycha i Jacka Duboisa za niezasługujące na uwzględnienie, zaś decyzję prokuratora w przedmiocie dokonania zabezpieczenia majątkowego w niniejszej sprawie na mieniu podejrzanego za prawidłową. Postanowienie to jest prawomocne - dodał prokurator Dawid dotyczy jeszcze blisko 60 osóbŚledztwo ws. afery GetBack wszczęto w dzień po złożeniu zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego, 24 kwietnia 2018 r. Powołano zespół śledczy. 11 maja 2018 r. dokonano pierwszych przeszukań i zabezpieczeń dokumentów, nośników informacyjnych i mienia, a w czerwcu 2018 r. zatrzymano Konrada K., byłego prezesa GetBacku. W związku ze śledztwem zabezpieczono kwotę 400 mln zł, w tym kosztowności, biżuterię, nieruchomości, papiery wartościowe i pieniądze na rachunkach się w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie śledztwo dotyczy jeszcze blisko 60 osób. Jedną z nich jest Leszek Cz., podejrzany o dokonanie oszustw na szkodę klientów Idea Bank oraz wyrządzenie bankowi szkody w wielkich rozmiarach. W lipcu prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Cz. zarzutów w związku z tzw. aferą GetBack, ale nie zostały mu one formalnie ogłoszone, bo biznesmen na stałe przebywa za granicą. Prokuratura uważa, że Cz. się ukrywa. W kwietniu sąd prawomocnie oddalił wszelkie wnioski prokuratury, która domagała się aresztowania jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Patrycja i Witek są w trakcie rozwodu, który przeciąga się kolejne miesiące. Z uwagi na narastający pomiędzy nimi konflikt Partycja zdecydowała się złożyć w toczącej się sprawie rozwodowej wniosek o zabezpieczenie kontaktów małoletniego Kacpra z tatą (o zabezpieczeniu kontaktów z dzieckiem pisałam tutaj ten przestał ją nachodzić za każdym razem, kiedy tylko najdzie go taka ochota i spędzał z dzieckiem czas w terminach z góry ustalonych przez sąd. Witek również złożył w sprawie o rozwód równoległy wniosek o zabezpieczenie kontaktów z synem, nie widząc podstawy, dlaczego jego kontakty z dzieckiem miałyby być przez matkę dziecka w jakikolwiek sposób ograniczane i dlaczego nie miałby po syna wpadać zawsze, kiedy tylko najdzie go taka ochota. W efekcie sąd postanowił uregulować kontakty chłopca z tatą, ale nie tylko co drugi weekend, jak wnosiła Patrycja, ale także co tydzień, w każdą środę. Obecnie Patrycja zastanawia się, czy powinna skarżyć to rozstrzygnięcie. W pierwszej kolejności przypomnieć należy, iż złożenie zażalenia możliwe jest po uprzednim wystąpieniu do sądu z wnioskiem o doręczenie postanowienia wraz z jego uzasadnieniem, który podlega opłacie w wysokości 100 zł i który winien być złożony w ciągu 7 dni od wydania postanowienia. Dopiero wówczas, po uzyskaniu uzasadnienia mamy 7 dni na ewentualne złożenie zażalenia, które będzie rozpatrywane przez ten sam sąd, ale w innym składzie (a i owszem, przepisy się zmieniły i obecnie w takich przypadkach mamy do czynienia z tzw. zażaleniem poziomym). Zatem czy warto? Przed podjęciem takiej decyzji za każdym razem trzeba się zastanowić, co jest naszym głównym celem i co dokładnie chcemy osiągnąć. Jeśli Witek poza faktem, że nie za bardzo odnalazł się w roli męża, zdradzając Patrycję na prawo i lewo – jest mimo to świetnym ojcem i jego opiece nad dzieckiem nie można nic zarzucić, a i maluch po spotkaniach z tatą jest wyraźnie szczęśliwy – to warto te kwestie oddzielić, uznać i korzystać z wolnego w czasie nieobecności dziecka. Jeśli intencją jest wyłącznie „wojowanie” z małżonkiem, a tak też często bywa, to nie najlepszy pomysł i zdecydowanie nie zyska aprobaty sądu… Szkoda czasu, energii i pieniędzy. Czasem jednak regulacja kontaktów zawarta w postanowieniu o zabezpieczeniu nie służy dziecku z różnych względów – wówczas można się zastanowić, czy wniesienie zażalenia nie okaże się jednak korzystne. Zawsze jest to dodatkowy sygnał dla sądu, że takie rozstrzygnięcie w naszej opinii nie jest prawidłowe i winno ulec modyfikacji. Podobnie w przypadku, gdyby wydane rozstrzygnięcie całkowicie odbiegało od naszych oczekiwań – np. zamiast soboty i piątku co drugi tydzień, kontakty miałyby się odbywać również w co drugi piątek oraz każdy wtorek i czwartek. Pamiętajmy, że przy podejmowaniu takich decyzji zawsze powinniśmy się kierować przede wszystkim dobrem dziecka. Jeśli w toku sprawy o rozwód dziecko nie chce spotykać się z tatą, z którym wcześniej miało bardzo dobry kontakt, to zamiast od razu skarżyć postanowienie czasem lepszym rozwiązaniem może się okazać wizyta u psychologa i przepracowanie tej kwestii. Nie należy zapominać, że postanowienie o zabezpieczeniu wydawane jest jedynie na czas trwania postępowania i sposób uregulowania kontaktów w ostatecznym rozstrzygnięciu może być diametralnie różny. Kluczowe znaczenie w przypadku sprzecznych stanowisk stron będzie miała opinia biegłych (przeczytasz o niej tutaj: którzy zbadają, jak faktycznie wygląda relacja pomiędzy rodzicami a dzieckiem. Co za tym idzie, forsowanie naszego stanowiska na złość małżonkowi może nie wyjść na dobre przede wszystkim dziecku stron. Jak wynika z powyższego, w przypadku nieznacznych różnic pomiędzy naszym stanowiskiem, a treścią rozstrzygnięcia zabezpieczającego – nie zawsze warto składać zażalenie. W niektórych przypadkach niepotrzebnie wpłynie to na przedłużenie toczącego się i tak zwykle długo postępowania o rozwód, stracimy też 100 zł, które możemy przeznaczyć na bardziej przyjemny cel. Z tego względu każdorazowo warto rozważyć, czy występujące różnice faktycznie są dla nas takie istotne i nie do przyjęcia. Otagowane jako: zabezpieczenie w rozwodzie Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu: tel.: +48 509 70 70 20e-mail: @
zażalenie na postanowienie o zabezpieczeniu